Od lat zarówno trenerzy fitness jak i dietetycy czy inni lekarze powtarzają nam, że bez dobrej diety nie da się zrzucić nadprogramowych kilogramów. Jednak naukowcy, na podstawie przeprowadzonych badań, mają zupełnie inną tezę. Utrata kilogramów bez diety jest możliwa. Jest tylko jedno zasadnicze „ale”…
Czym jest zdrowe odchudzanie?
Na początek musisz określić, co tak naprawdę jest twoim celem w kwestii odchudzania. Jeżeli ma to być spadek o 10 czy 20 kilogramów, to faktycznie, bez drastycznej zmiany żywieniowej może być ciężko. Jednak, gdy jest to kilka kilogramów, można to zrobić bez wyrzeczeń i zakazów dotyczących codziennego menu.
Zobacz również: Marzy ci się talia osy? Oto sposoby na oponkę na brzuchu!
To co najistotniejsze w zdrowym odchudzaniu, to powolna eliminacja produktów wysoko przetworzonych z codziennego menu. Istotna jest również rezygnacja z cukru. Nade wszystko jednak musisz utrzymać aktywność fizyczną na przyzwoitym poziomie. Brzmi pięknie- ale jak to zrobić w praktyce?
Mega wysiłek jeszcze przed śniadaniem
Utrata kilogramów bez diety jest możliwa w przypadku, gdy bilans energetyczny będzie ujemny – czyli spalamy więcej kalorii niż przyjmujemy danego dnia. Dlatego też trening kardio cieszy się tak dużą popularnością w kontekście zrzucania zbędnych kilogramów. Jeśli prowadzisz siedzący tryb życia, koniecznie zaplanuj sobie poranny trening lub bieganie, właśnie przed śniadaniem. Amerykańscy naukowcy dowiedli, że rano spalasz o 20 procent więcej kalorii niż wieczorem.
Śpij smacznie!
Nie jest tajemnicą, że zdrowy organizm to tak naprawdę wypoczęty i wyspany organizm. Zapewnienie swojemu ciału odpowiedniej ilości snu to jedna z najważniejszych kwestii dotyczących odchudzania i utraty zbędnych kilogramów. Ważnym elementem jest również naturalne dostosowanie do trybu dzień i noc. Ze statystycznego punktu widzenia ci którzy przesypiają około 8 godzin, mogą liczyć na utratę o wiele większej ilości kalorii spalanych w ciągu dnia.
Sprawdź też: Leczenie bezsenności naturalnymi sposobami. Poznaj je wszystkie!
Utrata kilogramów bez diety? Pij wodę!
Czasem można odnieść wrażenie, że dietetyczny świat podzielił się na tych, którzy są zwolennikami picia dużej ilości wody i takich, których to nie przekonuje. Jednak naukowe fakty mówią same za siebie. Regularne picie około 2 litrów dziennie wody sprzyja utracie masy ciała i to bez dodatkowej diety. Jednym ze znanych trików dietetycznych jest wypijanie 500 ml wody przed każdym posiłkiem. Wpływa to bezpośrednio na utratę wagi i podkręcenie metabolizmu.
Unikaj stresu oksydacyjnego
Powiedzieć, żeby żyło się bez stresu, to tak jakby ustanowić zakaz oddychania. Stres jest naszym codziennym kompanem, jednak gdy dominuje całą codzienność, staje się bardzo dużym problemem. Podwyższony poziom kortyzolu może prowadzić do przejadania się. Te uczucia można jednak przekuć na coś innego – aktywność fizyczną albo hobby. Przed snem koniecznie zrezygnuj z używania zarówno laptopa jak i smartfona.
Jak tam poziom witaminy D?
Powiedzmy sobie wprost – utrata kilogramów bez diety jest możliwa tylko wtedy, gdy organizm jest w pełni zdrowy. Jeżeli widzisz u siebie problem z metabolizmem, winowajca może być bardzo prozaiczny. Większość z nas boryka się z niedoborem witaminy D i to właśnie ona może utrudniać odchudzanie.
Poziom witaminy D najlepiej sprawdzić wykonując odpowiednie badania laboratoryjne. Dobra wiadomość jest taka, że wykonuje się je poprzez pobranie próbki krwi i wynik jest w przeciągu kilku dni. Zła, że badanie to w większości przypadków jest płatne. Z wynikiem warto udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który fachowym okiem zaleci odpowiednią suplementację.